Xbox Series X, czyli najnowsza konsola Microsoftu, której premiera jeszcze przed nami, jest czymś, na co czekamy już od prawie 7 lat. To wtedy bowiem Amerykanie zaprezentowali światu swoją odpowiedź na
PS 4, czyli Xbox One. Po raz kolejny ich produkt także okazał się przebojem, który zyskał wierną rzeszę fanów i graczy, którzy chwalą rozwiązania wykorzystane w Xboxie. Dzięki wysokiemu poziomowi obu producentów do dziś jesteśmy świadkami niesamowitego podziału na rynku. Miliony osób na całym świecie wybrały jednak produkt firmy Microsoft i czekają na nowości. A my razem z nimi!
Kiedy premiera?
Lata lecą, a fani amerykańskiego spojrzenia na świat konsol do gier wideo niecierpliwią się coraz bardziej i zadają sobie jedno, zasadnicze pytanie:
kiedy nastąpi
premiera Xbox Series X? Podobnie jak w przypadku Sony, Microsoft unika jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Nic dziwnego – ewentualne niedotrzymanie terminu spotkałoby się ze wściekłością i brakiem zrozumienia ze strony zniecierpliwionych fanów. Ostatnie działania promocyjne i informacje potwierdzone przez samego producenta pozwalają nam jednak wierzyć, że premiera konsoli odbędzie się w okresie świątecznym w 2020 roku. Ponadto wiemy już na 100%, że produkt będzie nazywał się
Xbox Series X (zrezygnowano z nazwy Scarlett). Jest to o tyle ciekawe, że publikując tego typu informacje, Microsoft wywiera pewnego rodzaju presję na Sony. Fani japońskiej konsoli nie wiedzą bowiem nic więcej poza tym, że konsola jest opracowywana.
Ile będzie kosztować najnowsza konsola?
Kolejne pytania i domysły, które muszą pojawiać się w obliczu zbliżającej się w końcu premiery, dotyczą oczywiście ceny, którą przyjdzie nam zapłacić za najnowsze dzieło firmy Microsoft. Czy producent poinformował już,
ile będzie kosztować Xbox Series X? Oczywiście, że nie, choć podejrzewamy, że cena będzie trzymana w tajemnicy do ostatniej chwili. Ewentualne zdradzenie ceny już na tym etapie dałoby możliwości marketingowe konkurencji, a wszyscy chyba zdajemy sobie sprawę z tego, że wygranie wieloletniej wojny z PlayStation jest tym, co spędza sen z powiek twórców Xboxa. Dzisiaj wiemy jedynie tyle, ile twórcy konsoli zdecydowali się powiedzieć w różnego rodzaju wywiadach z magazynami branżowymi i stronami internetowymi poświęconymi światu gier. Ciekawe jest to, że najczęściej mowa tam o całkiem przystępnej cenie. Coraz częściej mówi się o tym, że
cena Xboxa Series X może wynosić 399 dolarów, czyli około 1550 zł. Przyznacie chyba, że ta oferta brzmi kusząco, prawda?
Czy warto zainwestować?
Wielu z nas może zastanawiać się, czy warto zainwestować w najnowsze dzieło firmy Microsoft. Przed zakupem warto zrobić sobie osobistą listę „za” i „przeciw” takiemu zakupowi. Granie na konsoli, przede wszystkim w większym (często rodzinnym) gronie, potrafi dać bardzo dużo frajdy i umilić czas nawet osobom nie przekonanym do technologii tego rodzaju. Inwestując w najnowszą wersję konsoli, musimy liczyć się ze sporym obciążeniem finansowym. Producent w zamian za to oferuje nam jednak efekt swojej wieloletniej pracy, który zawiera najnowsze rozwiązania techniczne w zakresie jakości obrazu i dźwięku. Pamiętajmy też, że na nowej konsoli będziemy mogli grać we wszystkie najnowsze gry. Jeżeli chodzi o samą cenę, warto przeczekać początkowy „bum”, czyli okres premiery, kiedy w sklepach pojawią się długie kolejki, generowane przez wszystkich fanatyków konsoli, którzy będą chcieli nabyć
Xboxa Series X jak najszybciej. Z upływem czasu cena będzie stopniowo wędrować w dół, a przy okazji premier nowych, ulepszonych wersji możemy spodziewać się wyprzedażowych ofert wersji podstawowych. Na większą liczbę rekomendacji musimy niestety poczekać do premiery. Możemy jedynie przewidywać, że i tym razem Amerykanie nie zawiodą naszych oczekiwań i zaprezentują nam produkt godny polecenia, ale póki co, są to jedynie nasze domysły i oczekiwania. Miejmy nadzieję, że cierpliwość zostanie wynagrodzona, a kolejne 7 (oby nie!) lat oczekiwania będzie się wydawać o wiele krótsze ze względu na świetną jakość
Xboxa Series X.
